CategoriesMiejsca

Co zobaczyć w Japonii – Przewodnik Japonia

Shibuya

Autor artykułu: Patrycja Yamaguchi, przewodnik po Tokio

Wielu moich klientów pyta mnie o rekomendowany plan zwiedzania Japonii. Odpowiedź zależy od indywidualnych preferencji każdego człowieka, gdyż kraj ten jest tak różnorodny, że każdy bez wyjątku znajdzie w nim coś dla siebie. W zależności, czy ekscytuje nas życie wielkich metropolii takich jak Tokio czy Osaka, czy wolimy podążać śladami obiektów wpisanych na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO lub chcemy uciec od tłumów, agenda może wyglądać inaczej. Poniższy artykuł przedstawia propozycję, która zawiera w sobie wszystkie z powyższych założeń: trochę wielkomiejskiego świata, trochę pomników kultury, spotkania ze sztuką oraz celebrowanie dziewiczej natury.

Retro futurystyczne Tokio

Większość przyjezdnych rozpoczyna swoją podróż w Tokio. Ta wielomilionowa metropolia przy pierwszym kontakcie potrafi rozczarować. Tych, którzy spodziewają się ujrzeć ultranowoczesne miasto przyszłości zaskakuje architektoniczny miszmasz, nowoczesny w latach 80-tych. 

Pierwsze kroki po przylocie można skierować na taras widokowy Tokyo Sky Tree, najwyższej wieży w Japonii i drugiego, co do wielkości budynku świata. Nieprzypadkowo mierzy 634 m. W starojapońskim nazewnictwie 634 odczytamy jako mu-sa-shi, co nawiązuje do nazwiska najsłynniejszego japońskiego szermierza Musashi Miyamoto, twórcy stylu walki nitenichiryu (walka z użyciem dwóch mieczy) oraz autora klasycznych dzieł: „35 artykułów strategii” i „Księgi pięciu kręgów”. Tokyo Sky Tree zachwyca niesamowitymi widokami. Z jego tarasów zobaczymy panoramę całej metropolii, wybrzeże oraz górę Fuji, która jest niewątpliwie jednym z symboli Japonii. Warto także zwrócić uwagę na konstrukcję tego budynku. Japonia jest krajem, który zmaga się z regularnymi wstrząsami sejsmicznymi. Sekretem wieży, który zapewnia jej bezpieczeństwo podczas trzęsienia ziemi jest gigantyczne wahadło zwane shinbashirą.

Warto odwiedzić Ginzę, która jest przykładem typowej japońskiej sakariby, wielofunkcyjnej, niejednoznacznej przestrzeni, będącej metaforą dużych skupisk miejskich. Ginza, niegdyś była bardzo tradycyjną dzielnicą, pełną drewnianych budynków. Po wojnie, kiedy Tokio zostało dosłownie zmiecione z powierzchni ziemi zmieniła swój charakter. Tradycyjne budynki z drewna zostały wyparte przez nowoczesne konstrukcje ze stali, betonu i szkła. Część z nich straszy wyglądem, inne stanowią perełki architektury.

nakagin tower

Nakagin Capsule Tower, zaprojektowany przez Kisho Kurokawę stanowi wzorcowy przykład architektury metabolistycznej. Oddany do użytku w 1972 roku był pierwszym na świecie budynkiem z wymiennymi modułami. Składa się z betonowego szkieletu i 140 modułów – kapsuł. Każdy moduł o jednakowych wymiarach 8m2 stanowi samodzielną przestrzeń mieszkalną.

Budynek, który zdecydowanie wyróżnia się, przywodząc na myśl fragment zamku w stylu “japońskiego baroku” to Kabukiza, gdzie podziwiać można spektakle teatru kabuki. Warto zrobić́ chwil przerwy na tradycyjne słodycze i herbatę w Jugetsudo Kabukiza Tea Room, która znajduje nad teatrem. Niesamowite wnętrze wyłożone bambusowymi panelami zaprojektował Kengo Kuma, obecnie jeden z najpopularniejszych japońskich architektów. W kawiarni Waszą uwagę przyciągnie widok na tradycyjny japoński ogród usytuowany na dachu Kabukizy.

Podczas gdy Ginza jest miejscem zabaw tokijskich elit finansowych, japońska młodzież upodobała sobie głównie rewiry Shibuya i Harajuku. To właśnie tutaj rodziły się idee i zjawiska uznane obecnie za najbardziej przełomowe dla japońskiej kultury popularnej. Od lat 70. do końca lat 90. XX wieku w każdą niedzielę Park Yoyogi przemieniał się w przestrzeń artystycznego happeningu. Ulice były zamykane dla wszystkich poza młodzieżą zafacynowaną zachodnią popkulturą.

Początek kultury Harajuku wiąże się ze zbudowaniem na tych terenach Washington Heights – kompleksu mieszkalno-handlowego dla żołnierzy armii amerykańskiej. Młodzi Japończycy chętnie odwiedzali to miejsce w poszukiwaniu zachodnich towarów i idei. W 1964 roku, kiedy Tokio było gospodarzem Igrzysk Olimpijskich, kompleks został zlikwidowany, a na jego miejscu wyrosła wioska olimpijska. Mieszkańcy stolicy i przyjezdni tłumnie odwiedzali Harajuku, by spotkać ulubionych sportowców. W miejscach dawnych baraków pojawiały się kafeterie, restauracje i sklepy, a pokolenie młodych projektantów stworzyło swoisty symbol japońskiego eklektyzmu i ekstrawagancji – tzw. „Harajuku Tribe”.

Osobom poszukującym nostalgicznego klimatu dawnej Japonii bez tłumów turystów polecam wizytę w Shibamata, która położona jest na wschodnim krańcu Tokio, niedaleko rzeki Edogawa. Zamieszkana przez mniej zamożną część społeczeństwa jest kwintesencją japońskiego sentymentalizmu. Japończykom kojarzy się ona przede wszystkim z kultowym serialem Otoko wa tsurai yo (Trudno być mężczyzną), który był najdłuższą produkcją filmową w historii japońskiej kinematografii. Wokół dworca Shibamata, gdzie przywitają nas posągi filmowego bohatera Tora-san i jego siostry Sakury można znaleźć labirynt wąskich uliczek, a w nich raj lokalnego kolorytu. Amatorzy nowych smaków pokochają dango – grillowane kulki z mąki ryżowej w słodkim sosie sojowym, oraz ryby słodkowodne, poławiane w pobliskiej rzece Edogawa. Niezmienna od kilku dekad atmosfera dzielnicy, potęguje wrażenie, że czas w Shibamata płynnie w innym tempie, a może dawno już się zatrzymał

góry w japonii

Co zobaczyć w Japonii – Alpy południowe

3 godzinna podróż pociągiem ekspresowym Azusa zawiedzie nas z Tokyo do Matsumoto, które jest niewielkim miasteczkiem położonym w prefekturze Nagano. Otoczone przez góry słynie z pięknych widoków, zamku oraz lokalnej kuchni.

Tuż obok znajduje się pas wysokich, liczących ponad 3000 m gór Hida, z najwyższym szczytem w regionie Hotakadake (3190 m n.p.m.).

Historia Matsumoto sięga XI wieku, kiedy miasto zostało stolicą prowincji Shinano. W XVI wieku wybudowano tam zamek, który współcześnie uznany jest za jeden z trzech najważniejszych w Japonii (obok Himeji i Kumamoto). Zamek przechodził z rąk do rąk. Na przestrzeni dziejów należał do sześciu wielkich rodów (Ishikawa, Ogasawara, Toda, Matsudaira, Hotta i Mizuno), stąd herby rodowe każdego z nich przyozdabiające dachy i latarnie. Baszta zamkowa, została zbudowana w XVI wieku i jest jedną z niewielu budowli, które przetrwały w niezmienionej formie do dnia dzisiejszego. Fasada budynku w odróżnieniu od większości japońskich fortec ma kolor czarny, dlatego zamek często nazywany jest „kruczym”. Obecnie zamek stanowi jedynie niewielką cześć oryginalnej budowli. Sotobori – zewnętrzna fosa miała ponad 2 km długości. Zamek składał się z 3 pierścieni oddzielonych fosami. Każda część miała swoje przeznaczenie. Sannomaru zamieszkiwany był przez rodziny samurajów. Ninomaru  stanowił pałac oraz zabudowania gospodarcze. Honmaru – serce zamku, stanowiła pięciopiętrowa baszta tenshu z unikatowym pawilonem księżycowym oraz uchobori wewnętrzną fosa. Dzisiaj możemy podziwiać jedynie Honmaru. W zamku znajdziemy imponującą kolekcję broni oraz zbroi samurajskiej.

Matsumoto

30 km na południe od Matsumoto zaczyna się słynny szlak Nakasendo. W czasach Edo (XVI – XIX w), kiedy Japonią rządzili szogunowie z rodu Tokugawa, a Edo (dzisiejsze Tokyo) stało się głównym ośrodkiem rządowym wybudowano 5 głównych dróg łączących siedzibę szoguna z odległymi prowincjami. Wśród nich znalazła się Nakasendo, licząca ponad 500km droga przez góry łącząca cesarską stolicję Kyoto z Edo. Podróż trwała około 20 dni. Wzdłuż trasy wybudowano miasteczka pocztowe, które stanowiły także bazę noclegową dla podróżnych. W tej chwili jest ich 11, przy czym najpopularniejsze i najbardziej malownicze to: Narai, Magome i Tsumago. Szlak wiedzie przez wysokie góry, dziewicze lasy i uśpione wioski. W pobliżu znajduje się święta góra i drugi najwyższy czynny wulkan w Japonii: Ontake-san. Ze względu na fakt, że zarówno Nakasendo, jak i miasteczka pocztowe zostały objęte ochroną zabytków, możemy podziwiać te miejsca w niezmienionej od wieków postaci.

Najbardziej malowniczą częścią Nakasendo jest Dolina Kiso – Kisoji, na której zwiedzanie można poświęcić jeden dzień, a nawet cały tydzień. Okolica ma do zaoferowania nie tylko przepiękne, zabytkowe miasteczka, ale także imponujące szlaki do pieszych wędrówek.

Moją ulubioną trasą jest odcinek od stacji Nagiso, przez miasteczka Tsumago i Magome do Nakatsugawa. Całość można pokonać pieszo, dzieląc dystans na dwa dni z noclegiem. Zarówno Tsumago jak i Magome oferują tradycyjne miejsca noclegowe. Niektóre z nich są wyjątkowo czarujące. Zarządzane od pokoleń przez rodziny, pozwolą doświadczyć autentycznej japońskiej gościnności, tzw. omotenashiOprócz noclegu w tradycyjnym pokoju, gdzie na matach tatami zostaną przygotowane posłania, gospodarz zaoferuje nam także posiłek. Często podczas posiłku będą nam towarzyszyć inni turyści, a także członkowie rodziny. Dla tych, którzy wolą spać w bardziej komfortowych warunkach i zrelaksować się w źródłach termalnych proponujemy nocleg w pobliskich ryokanach.

Pobyt w Dolinie Kiso można przedłużyć o wycieczkę do regionu Hida i Takayama. Pierwszy słynnie z przepięknych tras wysokogórskich, drugi z XVII wiecznej starówki, wytwórni sake, rękodzieła oraz dorocznych festiwali.

kyoto

Kioto – Kolebka japońskiej kultury – Atrakcje Japonii

Kioto jest obowiązkowym punktem programu każdej wycieczki do Japonii. Miasto odwiedzają miliony turystów rocznie. Większość podąża tymi samymi ścieżkami, więc w porze kwitnienia wiśni, czerwienienia klonów czy japońskich świąt państwowych, w niektórych miejscach uważne zwiedzanie staje się niemożliwe. Nie mniej jednak, do Kioto zawsze warto pojechać. Jest to bowiem niezaprzeczalna kolebka japońskiej kultury. W mieście znajduje się kilkaset świątyń i chramów, muzea, parki, ogrody, ale także rodzinne warsztaty rzemieślnicze, restauracje i jadłodajnie prowadzone od pokoleń. Kioto, to także miasto studentów. W dawnej stolicy nauczymy się zawodu u boku mistrza rękodzieła, bądź oddamy studiom religijnym w jednym z wielu sanktuariów. Co ciekawe, wiele z tych szkół chętnie dzieli się wiedzą z obcokrajowcami.

W 794 roku n.e. cesarz Kanmu wybrał tereny dzisiejszego Kioto na swoją siedzibę nazywając miasto Heyan-kyo – Stolicą Pokoju. Dwór stanął w pięknej dolinie, a wokół niego wytyczono miasto na wzór chińskich stolic. Jego nazwa kilkakrotnie była zmieniana. Współcześnie używana nazwa – Kyōto (京都) znaczy stolica. Przez ponad tysiąc lat miasto było siedzibą cesarza, dopiero pod koniec XIX wieku po upadku siogunatu, dwór został przeniesiony do Tokio, które zostało stolicą kraju.

W Kioto można spędzić dwa dni dotykając jedynie klimatu tego miasta, można równie dobrze spędzić tutaj całe tygodnie i powoli eksplorować jego tajemnice. Niezaprzeczalnie jedną z najbardziej interesujących dzielnic miasta jest Higashiyama, położona na wschodnich wzgórzach otaczających miasto. Tutaj znajdziemy kilka potężnych kompleksów buddyjskich, z arcydziełami architektury drewnianej oraz przepięknymi ogrodami. Higashiyama należy do tzw. hana machi, czyli części miasta, gdzie mieszkają, uczą się i pracują gejsze. Dziś ich życie koncentruje się wokół Gion, Pontocho oraz Shirakawa.

Więcej o Japonii i podróżach

Dowiedz się więcej o przepięknej Japonii oraz poznaj inne interesujące destynacje na naszym Podróżniczym Blogu.

Autor artykułu: Patrycja Yamaguchi, przewodnik po Tokio

Licencjonowany przewodnik po Japonii, gdzie mieszka od 20 lat dzieląc swój czas między Tokio i japońską prowincję. Miłośniczka japońskiej kultury, sztuki i historii. Autorka podcastów nt. zjawisk społecznych oraz podróży po Japonii. Prowadzi blog: „Japonia Przewodnik” oraz jest współautorką książki: „Japonia. Przewodnik osobisty”. Swoim klientom pokazuje prawdziwe życie w Kraju Kwitnącej Wiśni, wyjaśnia zjawiska społeczne i kulturowe, przedstawia miejsca niezwykłe, często spoza utartych, turystycznych szlaków. Jej pasją jest surfing oraz piesze wycieczki w dzikich ostępach Japonii.

 

Kilknij aby zagłosować!
[Total: 29 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X
Add to cart